Dlaczego Ziobro broni neonazistów z Gniezna?


Zbigniew Ziobro podjął decyzję o udzieleniu przerwy w odbywaniu kary pozbawienia wolności dla Mariki Matuszak, skazanej za „chuligański rozbój”. Ta decyzja wzbudziła sprzeciw społeczny i medialny, dlatego że Marika Matuszak i jej kolega, Michał Ostrzycki są związani z organizacjami neonazistowskimi w Gnieźnie. 

Kreuje się na ofiarę

Marika Matuszak oraz trzech innych młodych mężczyzn próbowali w Poznaniu wyszarpać kobiecie tęczową torebkę. W wyniku tej szarpaniny ofiara odniosła obrażenia w postaci sińców i skręcenia stawu paliczkowego dalszego lewej dłoni. Poznański sąd uznał czyn za działanie o charakterze chuligańskim i próbę rozboju. W sierpniu 2020 roku Marikę Matuszak razem z jej kolegą, Michałem Ostrzyckim skazano na trzy lata więzienia. 24-latka trafiła w 2022 roku do zakładu karnego, a po roku na wolność wypuścił ją Zbigniew Ziobro. Swoją decyzję na Twitterze uzasadnił następująco: „Jej skazanie za usiłowanie rozboju było bezzasadne. To granda! Sąd wtrącił młodą dziewczynę na 3 lata do więzienia, bo protestowała przeciwko promowaniu lewackiej ideologii i homoseksualizmu”. 

Tylko że Marika z kolegami nie „protestowała”, a zaatakowała kobietę i próbowała wyrwać jej torebkę. Oskarżeni zażądali, by oddała im torbę, używali słów wulgarnych i obelżywych. Krzyczeli: „Lesby”, „Oddajcie tę szmatę”. Jeśli zdaniem Ziobro to jest „protest”, to zdaniem Sądu w Poznaniu – nie. 

– Sądy bezwzględnie karzą Polaków za obronę wiary i wartości. Za atakowanie kościołów, bicie wierzących i opluwanie policjantów puszczają wolno – napisał minister, nie podając przykładów.

Pozwolę sobie poprawić pana ministra i Prokuratora Generalnego, bo podwładna mu prokuratura w 2020 roku skierowała do sądu 29 aktów oskarżenia związanych z obrazą uczuć religijnych. W sumie skazano z tego paragrafu osiem osób: dwie dostali karę grzywny, dwie – pozbawienia wolności w zawieszeniu, a cztery trafiły do więzienia. Skazani chyba atakowali księży? Otóż nie, skazano ich za m.i. krojenie tortów z twarzą papieża, konkursy jedzenia kremówek, przerabianie wizerunku Matki Boskiej, deptanie Biblii, etc. 

Ale wrócimy do Mariki. Minister Sprawiedliwości 14 lipca zaznaczył, że dziewczyna czeka na ułaskawienie prezydenta. 20 lipca ultraprawicowa organizacja Ordo Iuris zamieściła na swoim YouTubie apel Mariki do Prezydenta RP. W filmiku dziewczyna kreuje się na ofiarę, wyrok nazywa niesprawiedliwym, a kwalifikację rozboju nazywa „zdecydowanym nadużyciem”. Największym swoim pragnieniem dziewczyna nazywa „powrót do normalnego życia”.

„Powrót do normalnego życia”

Zanim zapadła decyzja poznańskiego sądu, Marika Matuszak z Michałem Ostrzyckim byli związani ze skrajnie prawicowymi grupami z Gniezna. Obydwoje skazani należeli do neonazistowskiej organizacji Front Oczyszczania Narodowego, a według doniesień „Polityki” byli jej założycielami. Jak podaje magazyn, wszystko zaczęło się w liceum. W tym czasie oboje byli członkami nacjonalistycznej Młodzieży Wszechpolskiej (MW), a Ostrzycki był nawet wiceprezesem jej lokalnego oddziału. W ramach działań tej organizacji przeprowadzali akcje promujące poglądy prawicowe oraz protesty przeciwko lokalnemu środowisku LGBT. 

Później Ostrzycki i Matuszak opuścili MW, aby założyć własną organizację pod nazwą Front Oczyszczenia Narodowego (FON). Na banerach czy innych emblematach FON-u możemy zobaczyć krzyż celtycki oraz czarne słońce, będące jednymi z najpopularniejszych symboli wykorzystywanym przez osoby i organizacje neonazistowskie. Celem FON-u, według założycieli, miało być „oczyszczenie Polski z wszelkich skaz, brudów i wrogów narodu polskiego”. Według Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych cele te są kopią celów głoszonych przez nazistów w Trzeciej Rzeszy.

Jeśli wpiszemy w wyszukiwarce „Michał Ostrzycki”, to znajdziemy jego profil na stronie Zrzutka.pl. W zrzutkach prywatnych jest zbiórka pod nazwą „Gniezno Seniorom”. Na zdjęciach dołączonych do tej zbiórki można zobaczyć właśnie Ostrzyckiego i Matuszak, którzy w czapkach z krzyżami celtyckimi pozują z seniorami. 

Również Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zamieścił na swoim profilu zdjęcie Ostrzyckiego, na którym znajduje się on wśród nazistowskich swastyk. Organizacja złożyła zawiadomienie do prokuratury o „propagowaniu nazizmu przez Marikę i jej kolegów z “frontu oczyszczenia narodowego”.

Broni neonazistów, grozi prokuratorom, łamie Konstytucję

W tym samym wpisie na temat Matuszak, od 14 lipca, Zbigniew Ziobro groził prokuratorom, którzy udowadniali winę dziewczyny. Dzień później, na konferencji prasowej Ziobro atakował poznański sąd i podważał prawomocny wyrok, nazywając go rozbojem sądowym. Na konferencji jednak nie wyjaśnił, za co mianowicie sąd skazał Marikę i jej kolegę. 

„Mamy do czynienia z głębokim kryzysem w polskim sądownictwie, że może dochodzić do tak jawnego nadużywania prawa w stosunku do osób, z których światopoglądem sędziowie mają prawo się nie zgadzać, ale nie mają prawa nadużywać swojej władzy, by takich ludzi niszczyć” – powiedział podczas konferencji. 

W odpowiedzi na atak Ziobry, 17 lipca konferencję prasową zorganizowało Stowarzyszenie Sędziów „Iustitia”. Wtedy  sędzia Bartłomiej Przymusiński przypomniał, że to właśnie Ziobro był pomysłodawcą przepisów, które przewidują podniesienia dolnej granicy kary z dwóch do trzech lat za chuligański rozbój. 

Dlaczego więc Ziobro broni neonazistów, kiedy wszyscy wytykają mu błędy? No bo jak powiedział sędzia Przymusiński „ta sprawa stała się politycznym paliwem”. W taki sposób Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny, który w pierwszej kolejności jest szefem partii Suwerenna Polska, wkracza w kampanię wyborczą. Zwalniając z więzienia neonazistów, próbuje walczyć z Konfederacją o skrajny elektorat nacjonalistyczny i neofaszystowski. Przekreślając pracę podległych mu prokuratorów, Ziobro mówi tej grupie wyborców, że będzie bronił ich w każdym przypadku. Takimi działaniami przekreśla artykuły ustawy zasadniczej, które mówią o niezawisłości sądów i prokuratorów. 

Yevhenii HNATIUK